Boże Narodzenie to jeden z najpopularniejszych tematów ikonograficznych w dziejach sztuki. Szopki łączy chęć twórców do przeniesienia wydarzeń z Betlejem do swojej scenerii i ugoszczenia u siebie Nowonarodzonego, „wynagradzając” Mu brak miejsca w gospodzie.
Podobne założenie przyświeca twórcom szopki krakowskiej, jednak jej forma jest całkowicie odmienna od szopek z całego świata. Otóż mamy tu do czynienia nie ze skromną grotą, stajenką czy szopą, ale z bogatym pałacem otaczającym Świętą Rodzinę. Pałac ten stworzony z elementów wzorowanych na najsłynniejszych budowlach krakowskich. Nie są to jednak modele dokładnie naśladujące prawdziwe obiekty, ale bajeczne, połyskliwe swobodne ich interpretacje. Szopka krakowska posiada cechy decydujące o jej oryginalności. Są to poza wymienioną inspiracją płynącą z krakowskich budynków: wieżowość, smukłość, wielokondygnacyjność, pionowa symetria, połyskliwy materiał pokrywający konstrukcję.
Figurki w szopkach przedstawiają oprócz postaci z Biblii, osoby ważne dla dziejów Polski i Krakowa.
Wielkość szopek jest rozmaita od kilku centymetrów do kilku metrów.
„Nasza rodzina rozpoczęła konstruowanie szopek na przełomie lat 60-tych i 70-tych zeszłego wieku. Moi rodzice, zainteresowali szopkami mnie, a ja z kolei przekazałem tę pasję żonie i dzieciom. Wielokrotnie braliśmy udział w konkursach szopek, prezentowaliśmy też szopki na licznych wystawach w Polsce i za granicą. Z dumą pragnę poinformować, że mój Ojciec – Edward Markowski (zm. w 2020 r.) został w 2017 roku uhonorowany, przez premiera Piotra Glińskiego, odznaczeniem Zasłużony dla Kultury Polskiej za swoją twórczość szopkarską.
Szopki, które mam przyjemność zaprezentować Państwu, dzięki zaproszeniu Muzeum Ziemi Złotowskiej powstały w ostatnich 20 latach. Część z nich została wykonana przez członków naszej rodziny, pozostałe są dziełem najwybitniejszych mistrzów szopkarskich Krakowa. Większość eksponatów to dzieła nagrodzone na Konkursie Szopek Krakowskich.
Serdecznie zapraszam do obejrzenia ekspozycji i poczucia atmosfery czaru krakowskich szopek.”
Marek Markowski
Źródło: Muzeum Ziemi Złotowskiej